tak się jakoś składa, że chwalę się ostatnio wyłącznie "starymi" tworami. wszystko co powstało w ciągu kilku tygodni leży i czeka. a to na guziki. a to zwyczajnie na odpowiednią chwilę. dzisiaj będzie krótko, oj bardzo krótko, o spódnicy. niekrótkiej. tak dla odmiany. bo ileż można o koszulach i im podobnym! (oj można można!)
tak więc na pierwszy plan wysuwa się dziś pudrowa, metaliczna spódnica. no taka błyszcząca! to całkiem nie w moim stylu. tzn, uwielbiam, ale zwykle nie noszę. zwykle, bo w grudniu wypuściłam się w niej do ludzi. ale żeby nie było zbyt chic et élégant, jak to się tutaj mawia, przełamałam ją totalnie najlepszą koszulką w szafie! no dla mnie bomba. oczywiście nie zabrakło butów sportowych. no jak to to? no przecież! inaczej się nie da!
sama spódnica to rezultat 5 minut szycia. dwa prostokąty materiału zszyłam po bokach. na górze wciągnęłam gumkę. materiał nie wymaga nawet podszycia na dole. najprościej! najefektywniej! najlepiej dla mnie!
a.
P.S. torebka też #madebypetithipou. ale o niej innym razem
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
and it just so happens that i'm showing lately only "old" pieces. everything i've created past few weeks lies and waits. just like that. in the corner. lies and waits. for the buttons. for the right moment. so i'll make it short today. about a skirt. for a change. to avoid a "shirt overdose". ohhh! who am i kidding! there's no such thing as shirt overdose!
anyways. look at this skirt. all pastel pink. all metallic. all glittery. not quite my style. i mean, such a cruch! but not quite my everyday style. my quite december's end style. i put it together with sneakers and my best t-shirt ever! (at least at the moment!) to avoid too much of "chic et élégant" effect. yes yes! i'm lovin' it!
the skirt itself is a result of 5 minutes of sewing. i put together two identical rectangular pieces of fabric. i used an elastic rubber as a strap. the fabric doesn't even require any slip stich. extremely easy! isn't it?
a.
by the way i also made the flower bag. stay tuned!