motyw kwiatowy już od co najmniej dwóch sezonów króluje w sklepach i na ulicach. ja już dawno oszalałam na jego punkcie i yvan już chyba ze mną nie może. poduszki. pościele. kubki. talerze. kwiaty. wszędzie kwiaty. no obłęd! no szaleństwo! w szafie, cóż, od dawna mam ochotę zrobić kwiatową rewolucję. ale! ale! rozsądek trochę mnie jednak powstrzymuje. staram się podchodzić do tematu spokojnie....